Prawa autorskie

Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa i stanowią moją własność.Jeśli jest inaczej-wyraźnie informuję o tym.Proszę nie kopiować ich i nie rozpowszechniać bez mojej zgody.Dziękuję.

środa, 4 lipca 2012

........... w nowej szacie ;)

     No cóż,jeśli chodzi o "sesję" to szału nie ma.Miałam nadzieje,że może jakaś  plenerową da się zorganizować ale właśnie zapowiedzieli,że dziś jest ostatni  piękny dzień (a były tylko dwa!) i od jutra zaczyna się od nowa deszczowo-ponuro-burzowo.W takich okolicznościach to ja nawet domowych zdjęć nie zrobię więc pstryknęłam parę fotek na balkonie.Jak zwykle większość nie nadawała się do upublicznienia a te to właściwie takie same jak było [poprzednio na szpilkach.Ale chcę już temat mieć po prostu z głowy.

Sukienka zostanie jednak nieco skrócona ale niewiele i chyba poczekam z tym na maszynę.A póki co będę jak Turczynka chodzić :)))
Spotkałam taką parę dzisiaj w mieście,ona- ładna,młoda dziewczyna ,okutana w chustę pod nią jeszcze jakaś opaska ściśle przylegająca do głowy,płaszcz czy inny chałat długi do ziemi,spod niego wygląda jeszcze jakaś szmata,na nogach zakryte buty.wszystko szaro-bure.On-lekka bawełniana ,kolorowa koszulka z krótkim rękawem,płócienne spodnie do kolan,na stopach sandały.I na ogół tak jak wyglądają,takie mają życie.Oni żyją jak chcą,one jak muszą.Tak mi jakoś szczególnie ta para wpadła w oko,choć nie jest to widok jakiś niecodzienny,wręcz przeciwnie.Może dlatego że stanowili taki kontrast,on-absolutnie nowoczesny,z dwudziestego pierwszego wieku a ona jakby żywcem ze średniowiecza.
Dobrze,ale do rzeczy bo gdzieś na manowce zboczyłam:)))

Ozdóbki robione bez jakichś konkretnych wzorów,podpatrzone tu i tam i kombinowane po swojemu.


I trochę szczegółów.


Poszalałam sobie też koralikowo:)))


A tu przykład moich kombinacji żeby nie pruć:))Zrobiłam za wąskie plecy ,pokombinowałam i teraz udaję,że tak miało być ;).


I to byłoby na tyle "w temacie"sukienki :))))
Tylko ciekawe gdzie ja ją będę nosić?

Miłego wieczoru Wam życzę :))))
Bardzo Wam dziękuję za życzliwego "kopa",od razu humor mi się poprawił :)))

16 komentarzy:

  1. Wiesz co Tonko, za ten tytuł to trzeba chyba Tobą nieźle wstrząsnąć, bo ja tu żadnego pudła nie widzę, tylko piękną kobietę w świetnej sukience!! :)) Świetnie to wszystko skomponowałaś :))
    Jestem za skróceniem i czekam na fotki w nowej wersji :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja pierdzielę, a ja czytając tytuł posta myslałam , że to będzie o deku???!!!!
    Wspaniale wygladasz w tej sukience, faktycznie mogłaby być nieco krótsza ale nic więcej nie zmieniaj!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiedziałam,że coś jest na rzeczy. I tu szat prast sukienka gotowa.Kiedy będzie ten swetereczek? Sukienka bomba a pudło to chyba gdzieś obok Ciebie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sukienka cudo, a gdzie pudło? Ja nie widzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aleś wymyśliła tytuł posta!?
    Sukienka ładnie wygląda z tymi kwietnymi ozdóbkami i Ty w niej też fajnie (jestem za skróceniem - trochę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sukienka świetna i pięknie ozdobiona.Naprawdę ekstra w niej wyglądasz. Przestań sama się dołować. Też jestem za małym skróceniem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, więcej szacunku dla siebie !!! A sukienka wspaniała bo modelka ekstra :) pozdrawiam Jadzia.
    ps.burza poszła bokiem i mieczyki ocalały ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądasz w tej sukience fantastycznie:) Jesteś piękną kobietą, więc we wszystkim ci do twarzy:))))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyszła Ci ta sukienka świetnie!!! Gdybyś biegała cały czas w szpilkach na platformie, to mogłabyś nie skracać.
    Bardzo mi się podobają te ozdóbki.A gdzie to pudło? Zrobiłaś decoupage i nie pokazujesz???
    Miłego,;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie razem wyglądacie!!!Czuje ,że zaczyna mi się podobać takie zestawienie kolorów!pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się prawie wszystko.Kolory, karczek , kwiatki z koralikami i bez , modelka. Masz świetny dekolt. Ale nadal jestem za zdecydowanym skróceniem. Nie to , żebyś sobie mini strzeliła. Ale tak ciut poniżej kolanka. Podejrzewam , że pod dołem sukienki , znajdują się dwie, normalne nogi. Może kiedyś ujawnisz je światu. Pozdrawiam serdecznie i teraz całkiem serio przyznaję , że podziwiam Twoje wszechstronne umiejętności.

    OdpowiedzUsuń
  12. O sukience już pisałam, że jest świetna i Ty w niej świetnie wyglądasz, tylko troszkę ją ciachnij.
    Ale jeśli to delikatny, cienki materiał i w czasie upału będzie fajnie chłodził, to może nawet lepiej, żeby zostało jak jest. Twoja decyzja.
    Dzięki za zbliżenia detali kwiatuszkowych- dopiero teraz widać te wypracowane szczególiki - mnie się bardzo podobają! Nadały sukience niepowtarzalnego charrrakteru :-). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Sukienka wyszła rewelacyjnie:)) tak troszeczkę jak ją obetnesz to będzie super;)) a szydełkowe ozdóbki miodzio:))) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  14. Super pomysl! Swietnie pasuje do Ciebie. Mysle, ze bedzie nie jedna okazja zeby ja zalozyc.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak to gdzie? wszędzie. Sukienka super, ślicznie w niej wyglądasz, pozdrawiam hel.
    Ja lubię takie przydługasy, al e faktycznie trochę skrócić by się przydało ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ślicznie wyglądasz:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń